W ostatnią sobotę grupa turystyczno-rekreacyjna nie bacząc na bliską zeru temperaturę wybrała się na kolejną wycieczkę. Z uwagi na specyfikę czasu postanowiliśmy zobaczyć te obiekty które znajdują się na świeżym powietrzu.
Odwiedziliśmy „Diabelski Kamień” i grób dziedziczki w Zaskoczynie. Odnaleźliśmy tzw. „Sosnę wisielców” niosącą w swych gałęziach smutną opowieść o wydarzeniach II wojny światowej oraz dawny grób partyzantów ukrywających się kiedyś w tych lasach. Podziwialiśmy Aleję Dębową mającą już kilkaset lat. Nabieraliśmy energii w Kręgach Kamiennych w Rezerwacie w Odrach i podziwialiśmy porastające kamienie porosty i mchy. Powędrowaliśmy Akweduktem w Fojutowie gdzie ćwiczyliśmy okrzyki dla echa i rozróżnianie berberysów od głogów. Później - już po ciemku – zadumaliśmy się chwilę przy Pomniku w Szpęgawsku.
A na koniec sprawdzaliśmy, ile udało się zapamiętać informacji z tak pełnego atrakcji dnia.